Zwiedzanie cmentarza żydowskiego w Łowiczu
Wizytą na cmentarzu żydowskim w Łowiczu w dn. 14 czerwca 2023 r. Łowicki Uniwersytet Trzeciego Wieku rozpoczął – na zaproszenie Fundacji Monumentum Iudaicum Lodzense z Łodzi – realizację projektu „4 kultury – odnowa pamięci 0.3”. Prawie 50-osobowa grupa studentów-seniorów z wielkim zainteresowaniem uczestniczyła w spotkaniu z Katarzyną Tośtą, historykiem sztuki i autorką wspomnianego projektu.
- Kirkut, kierkow, kierchol, kirchol – to określenia cmentarza żydowskiego często używane przez Polaków. Łowicki kirkut znajdujący się przy ul. Łęczyckiej założony został w 1829 lub w 1830 r. Na jego powierzchni wielkości ok. 1,86 ha zobaczyć można prawie 400 charakterystycznych żydowskich nagrobków – są to macewy (rzadziej nazywane: maceby). Mają one formę pionowo ustawionych płyt z piaskowca ozdobionych płaskorzeźbami i inskrypcjami. Najstarsza z nich pochodzi z 1831 r. W czasie II wojny światowej cmentarz stał się miejscem masowych egzekucji ludności żydowskiej i polskiej oraz jeńców sowieckich. Został też przez Niemców zdewastowany, bo macew użyli oni do budowy nabrzeży rzeki Bzury. Po zakończeniu wojny nieliczni ocaleni z Zagłady łowiccy Żydzi zwieźli na cmentarz część skradzionych macew. Niestety, w niedługim czasie dokonano kolejnej dewastacji – macew użyto jako materiału kamieniarskiego do budowy pomnika wdzięczności Armii Czerwonej na dawnym Rynku Tadeusza Kościuszki (obecnie Stary Rynek). Odzyskano je dopiero po rozebraniu pomnika w 1991 roku – wróciły wtedy na cmentarz żydowski. 20 marca 1992 roku łowicki kirkut został wpisany do rejestru zabytków.
- Zaraz za bramą cmentarza stoi tablica dokumentująca uporządkowanie cmentarza w 1993 r. przez Natalie Wolf z domu Kamień. Odrestaurowanie nekropolii poświęciła ona swojej matce i dziadkom, którzy tam spoczywają oraz wszystkim osobom tam
- Od tego miejsca rozpoczęło się właśnie spotkanie słuchaczy Łowickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Katarzyną Tośtą, która krótko opowiedziała o projekcie „4 kultury – odnowa pamięci 0.3” i wprowadziła ich w tematykę tradycji żydowskiej i obrzędowości związanej z pogrzebem i żałobą oraz w symbolikę żydowskich nagrobków. Ale o przypomnienie historii cmentarza poprosiła obecnego na spotkaniu Zdzisława Kryściaka – przewodnika PTTK. Seniorzy z wielkim zainteresowaniem wysłuchali tych informacji, a potem wyruszyli na wspólny spacer, wyszukując na macewach wspomnianych wcześniej symboli, a są one niezwykle ciekawe. To dzięki nim można się dowiedzieć podstawowych informacji o zmarłych, o spełnianych przez nich obowiązkach, wykonywanych zawodach, godnych uznania przymiotach, cnotach i zaletach. Znajdowali m.in.: złożone do błogosławieństwa dwie stykające się kciukami lub palcami wskazującymi dłonie, motywy ze złamanymi drzewami, misy z dzbanem, wypełnione uczonymi księgami regały biblioteczne, świeczniki, złamane w połowie świece, skarbonki. W dalszej części cmentarza zatrzymali się m.in. przy lapidariach – miejscach, gdzie przymocowane są znalezione fragmenty macew, a dalej zobaczyli z bliska fragmenty macew ze zdemontowanego „pomnika wdzięczności”.
- To była bardzo cenna lekcja historii.