„Na trasach nie spotkaliśmy równików…” – „Na przełaj” w Zakopanem 15-19 VI 2022

Zgodnie z zapowiedzią członkowie koła turystyki pieszej „Na przełaj” z Łowickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku wybrali się w dniach 15-19 czerwca 2022 r. do Zakopanego, by stamtąd wyruszać na górskie szlaki. Grupą kierował jej starosta Ryszard Kolary (rocznik 1937), któremu należy się szacunek i uznanie. 👇 👇 👇

Podczas pobytu zrealizowali się trzy piękne i wymagające kondycji fizycznej wycieczki w góry:

16 VI – początek trasy to Kiry, potem Dolina Kościeliska do czarnego szlaku Nad Reglami – Przysłop Kominiarski  - do żółtego szlaku, dalej Doliną Lejową do Drogi pod Reglami i znów Kiry, gdzie był koniec trasy. Piękna, mało uczęszczana trasa, która zajęła im 3,5 godziny była  bardzo dobra na początkowe rozruszanie mięśni nóg.

17 VI – początek trasy: parking autobusowy Poroniec przy drodze Oswalda Balzera, a dalej trasą na Morskie Oko. Zielonym szlakiem doszli przez Wierch Poroniec do Rusinowej Polany, potem niebieskim szlakiem do klasztoru Wiktorówki, skąd wrócili na Rusinową Polanę i dalej niebieskim szlakiem doszli do parkingu na Palenicy Białczańskiej. Czas 4,5 godziny, ale… z kwadransem w intensywnym deszczu.

18 VI – trasa na odcinku Kuźnice – Kalatówki – Polana Kondracka. Niebieskim szlakiem (przez tzw. piekiełko) doszli do Przełęczy Kondrackiej (1 725 m n.p.m.), dalej przez Giewont do czerwonego szlaku – Przełęcz Siodło – Grzybowiec (1 417 m n.pm.) – Polana Strążyska schronisko – Dolina Strążyska – do Drogi pod Reglami. Choć mapa pokazywała czas pokonania trasy 6 godzin, oni przeszli ją w 10 godzin, ale dali radę.

Turyści z „Na przełaj” mieli bardzo dobry pomysł na promocję Łowickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Dzięki banerowi budzili na trasie zainteresowanie i podziw mijających ich turystów taką aktywnością seniorów oraz informacjami o prężnie działającym Łowickim Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Nasi wędrowcy z satysfakcją podkreślali, że na trasie nie spotkali rówieśników. Tym bardziej należą im się gratulacje i słowa uznania. Brawo Wy!

Teraz już wiemy, że po to były te systematyczne wędrówki i długie dystanse po dąbkowickich (i nie tylko) trasach, aby wzmocnić kondycję przed wyprawą w góry. Pozdrawiamy szefa tej grupy Ryszarda Kolarego, Bożenę Wójt, Joannę Sosnowską, Mirosławę Kolary, Zofię Sowińską i Stanisława Kosmanę.